" ...Mury istnieją po to by powstrzymywać ludzi, którzy nie pragną czegoś dostatecznie mocno". - Randy Pausch.
Sentencja ta odnosi się do każdej sytuacji, w której jest konkurencja, dążenie do czegoś, pokonywanie przeszkody. W sporcie, w szachach również, ta sentencja-zasada jest słuszna.
Jak zwykle miałem przyjemność brać udział w MP do 16 i 18 lat, tym razem w Szczyrku. Jeden z moich podopiecznych Piotrek Śnihur w rundzie szóstej rozegrał partię, którą analizuję poniżej.
Przed partią założyliśmy grę na wygrana i stąd agresywne poczynania czarnych w debiucie.
Po rozegraniu takiej partii można się podłamać bo wszystko przemawiało w czasie gry na korzyść czarnych. Zaskoczenie w debiucie, gra po czarnych polach, inicjatywa i ....porażka.
Obawiałem się co będzie dalej. Piotrek był zdenerwowany i zniechęcony. Okazało się jednak, że pokazał prawdziwe cechy wojownika, pokonał mur i wygrywając trzy kolejne partie zdobył srebrny medal!
Wielkie brawa przede wszystkim za nieugiętą postawę w obliczu bardzo niesprzyjających okoliczności!.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz