Karykatura pozyskana z internetu |
Rozpoczynam nowy cykl poświęcony twórczości R.J Fischera .
Rzecz jasna cały życiorys genialnego Amerykanina jest interesujący ale jak dla mnie rok 1970 był pamiętny z wielu powodów.
Fischer wygrał wszystkie turnieje , których jak na niego rozegrał wiele w tym roku. Osiągnął niebywale wysoki rezultat wygrywając 50 partii, remisując 23 i przegrywając tylko 3.
Zagrał też wiele wspaniałych partii i potwierdził zasadność swych ambicji zostania mistrzem świata.
Zacznijmy od występu Fischera w drużynie "Reszty Świata" w tzw. "Meczu Stulecia"
Przypomnę, że był to rozegrany na dziesięciu szachownicach mecz reprezentacji ZSRR kontra "Reszta Świata".Mecz Stulecia.
Dodam tylko ciekawostkę, że Fischer zgodził się zagrać na drugiej szachownicy, gdyż Larsen postawił ultimatum, że albo On ( Larsen) zagra na pierwszej szachownicy albo w ogóle.
W rezultacie Fischer wygrał w mini meczu złożonym z czterech partii z Petrosjanem 3:1 a poniżej prezentuję pierwszą z tych partii.
Pozycja po 18 pos. czarnych |
Dodam, że wariant zagrany przez Fischera w tej partii stał się bardzo popularnym i doczekał się wielu opracowań teoretycznych.
Często tak bywa, ze czołowi szachiści swą praktyka nadają ton i na jakiś czas przykuwają uwagę teoretyków i praktyków do pewnych obszarów wiedzy.
A raczej tak bywało w epoce "dokomputerowej"
Twórcą rysunku jest A. Wadalupe, który zajmuje się rysowaniem karykatur o tematyce szachowej.
OdpowiedzUsuńJego strona: http://ajedrezconhumor.blogspot.com/
Dziękuję za podpowiedź. Swego czasu kopiowałem wiele rożnych zdjęć i karykatur z rożnych stron i oczywiście nie wpadłem na pomysł aby odnotować źródło.
UsuńTemat samograj.Wszystcy ale to doslownie wszystcy( I Ci co chcieli i Ci co nie chcieli)
OdpowiedzUsuńpisali cos tam o Bobby'm Fiszerze.No coz Jaki Mistrz -taki tamat.
I po co ten złośliwy ton? Jaki anonim taki komentarz
UsuńNo Mistrzu zacznij nadawac.Chyba nie chce Mistrz skonczyc jak K.J.
OdpowiedzUsuńA propos... Jaki blog - taki ton.
Czy to nie jest zbyt długa przerwa w prowadzeniu bloga? Alaż, Pania Waldamarze (jak, za Fedorowiczem, zwracaliśmy się do Ciebie jeszcze w tamtym wieku) tematów nie powinno (Tobie) zabraknąć. Bardzo nas ciekawi (na przykład), co porabia - niestety odpoczywający od grania, a gość, który niemało wniósł do polskich szachów - przesympatyczny "doktor Łuczak". "Matka" napisz - cuś - o Andrzeju. Czekamy na to: Jacek, Romek i Tomek.
OdpowiedzUsuńMistrzu odpowiedz Jackowi ,Romkowi i Tomkowi. Oni ciagle czekaja.Gall Anonim
UsuńMowia,ze pycha kroczy przed upadkiem . Nie wiem czy to prawda,lecz tak mowia. A kto ? No ludzie ,ludziska... Pozdro Anonim
OdpowiedzUsuńA o kim to?
UsuńCzas zebys zniknal .
OdpowiedzUsuńCzas zebys zniknal..
OdpowiedzUsuńJak to? Anonimowy i jeszcze zagadki jak u Sfinksa...
Usuń