piątek, 23 września 2016

"Aktywny" Carlsen



Zdjęcie z chess-news.ru


W odległych czasach mej młodości turnieje grane tempem przyspieszonym były rzadkością. Nie było innych możliwości rejestrowania partii jak przy pomocy zwykłego zapisu. W dodatku gracze czołówki światowej praktycznie nie grali w tym tempie.
Współcześnie sytuacja uległa radykalnej zmianie. Cała czołówka światowa grywa w turniejach tempem przyspieszonym i błyskawicznych. Zaawansowane technologie pozwalają na transmisję on-line . Partie są rejestrowane i jak się okazuje wiele z nich stoi na wysokim poziomie.
W prezentowanej poniżej partii spotkało się dwóch wybitnych szachistów co nawet przy niewielkim czasie do namysłu może obiecywać ciekawe widowisko.
Tak też się stało.
Zdumiewa łatwość z jaką Carlsen przetwarza równe pozycje w nieco lepsze a te w wygrane.
Ciekawy jest też dobór debiutów. Partia włoska w tym wydaniu nie jest najlepszym sposobem na uzyskanie przewagi debiutowej co niby jest celem przy grze białymi.
Najwyraźniej Carlsen takiego celu sobie nie stawia co potwierdzają liczne jego pojedynki.
Warto to przemyśleć a nie powtarzać obiegowe opinie. Wykorzystałem komentarze Petera Heine Nielsena z 64/7/2016


Carlsen-Anand po 19.pos. białych Hb4!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz