środa, 26 sierpnia 2015

Jak on to robił?









Partia  prezentowana poniżej była dla mnie zagadką, gdy jako junior studiowałem jej przebieg, korzystając z komentarzy arc. Hołmowa w "Szachmatach w ZSRR" 1/1969. I dziś po latach mimo upływu czasu zastanawiam się jak to się stało,  że białe przegrały taką zwyczajną spokojną pozycję. 
Zapewne nastawienie do gry i pasywna strategia spowodowały taki rezultat ale mimo wszystko partia ta robi , przynajmniej na mnie, silne wrażenie.
Przebieg tej partii powinien być przestrogą dla wszystkich tych, którzy postanowili stać w miejscu i zapierać się zamiast szukać aktywnej gry.
Przy okazji jest to ciekawe studium możliwości Petrosjana. Wydawało się, że czarne grają spokojnie, powolnie i nagle przeszły do kończącego natarcia.
Kasparow we wstępie do książki "Szachmatnyje lekcji Petrosjana" zwraca uwagę na niebywałą dynamikę skrytą za pozornie spokojnymi, obronnymi posunięciami Petrosjana.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz