Dzisiejsza partia ma wyraźny podtekst psychologiczny. Grający czarnymi Gulko "gryzł" szachownice w każdej partii nie bacząc na kolor bierek. zapewne zamierzał ograć mniej doświadczonego partnera, jednak Duńczyk zagrał bardzo solidnie oczekując na moment, gdy Gulko "przegnie".
I doczekał się! Trzeba przyznać, że atak wykonały białe bardzo spektakularnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz