czwartek, 23 stycznia 2014

Arcymistrz i Małgorzata










Po serii wpisów tzw "obywatelskich", powracam do szachów w czystszej  postaci.
W roku 2006 ukazała się bardzo ciekawa książka autorstwa Viorela Bologana "Stupieni", czyli stopnie.
Pokazuje ona fragment drogi życiowej arcymistrza nierozerwalnie splecionej z szachami. 
Wybór partii jest bardzo ciekawy. Analizując je, można uzupełnić zarówno swą wiedzę debiutową jak i inne elementy gry. Partia, którą przytaczam zrobiła na mnie spore wrażenie.
Przede wszystkim oceną pozycji i komentarzem Bologana. 
Po każdej partii Bologan wskazuje na najważniejsze elementy, które pojawiły się w partii i mają znaczenie szkoleniowe.
Zapraszam!






Wnioski płynące z powyższej partii: 


1) Błąd w debiucie może mieć wpływ na przebieg całej partii. Należy bardzo odpowiedzialnie odnosić się do określania struktur pionowych. Błędny charakter decyzji czarnych ( 10...e5) polegał na tym, że białe mogły szybko wzmocnić swą pozycje na skrzydle hetmańskim , przy czym mogły to zrobić z tempami.

2) Często kiedy u czarnych powstaje pionowa para e5, f5 jest sens powalczyć o pola, które kontrolują te pionki. W tym celu białe przeprowadzają g4 lub f4, aby zmusić atakowanego pionka do pójścia do przodu, po czym zostaje zdjęta kontrola z pola d4 lub e4 ( 15.g4)

3) Niektóre ofiary można oceniać nawet nie zagłębiając się w liczenie zbyt wielkiej ilości wariantów.
Za ofiarowaną wieżę białe uzyskują minimum dwa pionki plus to, że wszystkie ich figury wezmą udział w ataku. czarne musza stracić kilka temp aby odprowadzić gońca z a1. Ich król jest pozbawiony osłony pionowej, a figury rozrzucone. Dlatego można ofiarować wieżę bez specjalnych wahań.

Czemu taki tytuł?  Na okładce jest zdjęcie Bołogana z jego żoną Margaritą  i podpis taki jak w tytule nawiązujący do powieści M.Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata".




6 komentarzy:

  1. Cenne uwagi teoretyczne.Odnośnie rozgrywania debiutu ,pamiętam jeszcze o: takiej-." Każde obojętne posunięcie w debiucie, nieuchronnie zbliża Cię do przegranej."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda partia w tej książce jest dokładnie przeanalizowana i opatrzona wnioskami. Jak dla mnie to bardzo ciekawa pozycja, którą mogę polecić wszystkim tym, którzy chcą pogłębić swą wiedzę o szachach.

      Usuń
  2. bardzo ciekawa pozycja ciekawie i profesjonalnie omówiona partia właśnie na taki ciekawy blog czekałem ! GRATULACJE ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy mógłby pan skomentować i przeanalizowac ostatnią partię Janka Krzysztofa Dudy? z góry bardzo dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za jakiś czas bo teraz jestem na turnieju z juniorami i czasu jest niewiele. Może trener Janka skomentuje...

      Usuń
  4. Myslę, że to dobry wybór. Toczenie jałowych sporów nie wyjdzie na dobre nikomu. A tak, skorzystaja szachy i miłośnicy tej pieknej dyscypliny sportu, którzy mają okazje wzbogacić swoja wiedzę. Raz jeszcze, to dobry pomysł Panie Waldemarze. Jak najwięcej o szachach.

    OdpowiedzUsuń