piątek, 1 listopada 2013

Zagadkowy "czynnik ludzki"










Wszędzie, gdzie próbuje się pokazać doskonałość techniki,  wielkich systemów, człowieka sprowadza się do roli takiej jak w wojsku czyli tzw. "czynnika ludzkiego".
Niestety także w szachach takie zjawisko istnieje. Rezultaty partii oraz wyniki całych turniejów sprowadza się do obliczeń i prostych stwierdzeń "nie znał debiutu", "był źle szkolony" itd.
Co jednak można powiedzieć o grze czołówki światowej, gdy pojawia się taka partia jak poniżej:.










Ja tylko kiwam głową zdumiony bo przecież co tu można powiedzieć o przygotowaniu debiutowym, gdy mamy do czynienia z graczem takiego formatu jak Iwańczuk?
Na każdym poziomie ważna jest stabilna psychika . Jednocześnie takie partie pokazują jak kruchy
jest człowiek, który nawet najlepiej wytrenowany i przygotowany myli się z nieznanych, przynajmniej nam powodów.
Dlatego wypada być ostrożnym w ferowaniu wyroków.
Zresztą najłatwiej jest mówić o słabościach innych...




2 komentarze:

  1. Czy wie pan gdzie(o ile w ogóle) jest wykaz trenerów , którzy prowadza zajęcia przez internet ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sądzę aby taki wykaz istniał a przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Przypuszczam, że prawie wszyscy trenerzy sięgają do takiej formy prowadzenia zajęć. Mogę tak napisać na podstawie rozmów z kilkunastoma szkoleniowcami.

    OdpowiedzUsuń